Pogoda płata figle. Mam wrażenie, że w powietrzu unosi się podejrzany zapach nadchodzącej zimy... Na domiar złego spadł śnieg. Zaskoczył mnie w sobotnią noc po wyjściu z klubu, gdzie udałam się na Interkulturalną imprezę. To była jedna z najmniej przyjemnych niespodzianek w ostatnim czasie.
Najlepszym lekarstwem na znienawidzone przeze mnie chłody jest ciepły (!) i słodki shake.
Kilka dni temu dowiedziałam się o istnieniu niewielkiej kawiarni (a może raczej milkshake baru?) przy ulicy Dunajewskiego. Spędzam ostatnio dużo czasu w okolicach Teatru Bagatela i nie wiem dlaczego wcześniej to miejsce umknęło mojej uwadze. W środę w końcu postanowiłam się tam wybrać - wraz z moimi dwiema koleżankami stwierdziłyśmy, że wypadałoby spróbować czegoś nowego, a nie ciągle spożywać hektolitry tradycyjnej kawy.
Wnętrze Shake&Bake jest maleńkie, ale od razu urzekły nas pufy, na których można wygodnie się usadowić. Przezroczyste "półki" wypchane słodyczami bardzo chętnie zainstalowałabym sobie we własnym mieszkaniu. Obawiam się jednak, że bardzo szybko by się opróżniły :)
Nie jestem w stanie w 100% zrezygnować z kawy, zamawiam shake na bazie espresso, ciasteczek cynamonowych i białej czekolady. Dodatkowo decyduję się jeszcze małą babeczkę bananowo-twixową (!). Moje koleżanki zamawiają Próżną Pati (baton bajeczny, kakao, ciasteczka) i Dyniozaura (puree z dyni, masa krówkowa, ciasteczka cynamonowe). Shake na ciepło jest bardzo smaczny, ciasteczka cynamonowe nadają "zimowy" aromat. Dodatkowy plus za połączenie z espresso - napój nie jest zbyt słodki. Babeczka z bananami też trafia w moje gusta, chociaż nie znalazłam w niej kawałków batonika Twix. Dyniozaur pachnie zabójczo, będę musiała wypróbować przy najbliższej okazji!
W Shake&Bake można poczytać książkę, spokojnie porozmawiać i trochę się ogrzać przy słodkim napoju. Kawa, koktajle na zimno i na ciepło, świeże soki, babeczki, tarty - dobre miejsce na małą przekąskę w towarzystwie znajomych. Dodatkowo przyjemna muzyka, spokój, półka z książkami.
Dla tych dbających o linię w menu smoothies na bazie owoców/warzyw, ale w te chłodne dni trochę kalorii nikomu nie zaszkodzi.
Mały shake: ok. 10 zł
Babeczki/tarty: od 4 zł
Kawa: 4-8 zł
Shake&Bake
ul. Dunajewskiego 2
Kraków
Shake&Bake
Krakowskie ścieżki smaku
O jedzeniu mogłabym mówić godzinami! Lubię odkrywać nowe miejsca, nowe smaki (i powracać do tych najlepszych). Robię zazwyczaj kilka rzeczy jednocześnie i mam głowę w chmurach.
Ajajaj, aż zrobiłem się głodny.
OdpowiedzUsuńSwietne recenzje. Krótkie, rzeczowe i na temat.
Czekam na więcej.
Nie wiem dlaczego ale w Polsce kawa w takich miejscach zawsze wydaje mi się droga..
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że ceny kawy są tam ok, dodatkowo do każdej kawy dostajesz babeczkę za 2 zł :)
UsuńGorzej właśnie z koktajlami, smoothies itp. - tutaj ceny są już niestety trochę wygórowane...
lubię takie miejsca:D
OdpowiedzUsuń