Jesienne słońce, delikatny wietrzyk, złote liście. W połowie października, ku mojej wielkiej radości, słupki rtęci w termometrach nagle skoczyły do góry. Postanowiłam wykorzystać ten piękny dzień i spędzić chociaż maleńką jego część na świeżym powietrzu. Kiedy byłam dzieckiem, jesienne spacery kojarzyły mi się z karmieniem wiewiórek orzechami… Jako że dziś nie udało mi się nigdzie dostrzec prawdziwej wiewiórki, postanowiłam upiec ciasto o nazwie tego wdzięcznego stworzenia.
Ekspresowa,
orzechowo-jabłkowa Wiewiórka
Składniki:
- 2 szklanki maki
- szklanka cukru
- 4 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- pół szklanki oleju
- szklanka posiekanych orzechów włoskich
- 3 duże winne jabłka
- tabliczka mlecznej czekolady
W kąpieli wodnej
rozpuszczamy mleczną czekoladę i smarujemy nią wierzch ciasta.
Smacznego!
A do
posłuchania w czasie pracy coś bardzo pozytywnego :)
Éléphant - Rien
Éléphant - Rien
0 komentarze:
Prześlij komentarz